Strona główna / Co zrobiliśmy / Aktualności / Wigilia nietradycyjna

Wigilia nietradycyjna

20 GRU 2013

Święta Bożego Narodzenia tuż tuż! Wprawdzie pogoda na to nie wskazuje i sugeruje raczej Wielkanoc, a jednak mamy już drugą połowę grudnia i przygotowania świąteczne sięgają zenitu.

W IntraCOMie także intensywnie szykujemy się do Świąt, chociaż przygotowania te mają nieco inną formę (jakby to opisać, żeby było w miare obrazowo: przypominamy teraz małe robociki, które przez 8 godzin dziennie nie odrywają wzroku od komputerów, zawzięcie klepią w klawiaturę a prawym policzkiem przyciskają do ramienia słuchawkę telefoniczną, żeby tylko zdążyć zamknąć jak najwięcej spraw przed świątecznym urlopem :) Żeby zupełnie nie zatracić się w natłoku obowiązków, a przy tym nie zagubić świątecznego klimatu, przystroiliśmy nasze biurowe okna sztucznym śniegiem, włączyliśmy świąteczną muzykę, a minionej środy wybrali się na coroczną, wspólną wigilię.

Potrawy na stole wprawdzie dalekie były od typowo świątecznych polskich dań, ale staraliśmy się zachować chociaż nieco tradycji, dlatego żurek stanowił punkt obowiązkowy :) Tradycyjny był też klimat naszego spotkania, pełen żartów, śmiechów i intensywnych dyskusji na tematy niekoniecznie poważne :)

Tutaj pokuszę się o zacytowanie pewnego fragmentu rodem z "Teatrzyku Zielona Gęś" K.I.Gałczyńskiego:

*

*

*

Improwizacyjny Teatrzyk IntraCOMowy przedstawia sztukę pod nic nie mówiącym tytułem: "Pasuje"

Występują:

  • Kolega K
  • Kolega R
  • Obserwatorzy
  • Lustra w ciemnej sali restauracyjnej

Kolega K (siedzący naprzeciw ściany z trzema lustrami):

- Dobry klimat ma ta restauracja ale te lustra na ścianach to tutaj zupełnie nie pasują. Te ramy mają jakieś takie ciężkie...

(chwila ciszy)

Kolega R (siedzący tyłem do wspomnianej ściany):

- K wiesz co ci powiem? A mi to pasuje! Te lustra....

(kurtyna, oklaski)

KONIEC

*

*

*

Żart w dialogu może nie wydaje się oczywisty ale w tamtej sytuacji (oraz w tamtym stanie), rozbawił do rozpuku wszystkich zebranych (uprzednio wypisując na ich twarzach wielki znak zapytania) ;)

Wniosek z tej sytuacji nasuwa się sam: Informatyk zmuszony do egzystencji poza światem wirtualnym, zawsze porusza się na granicy absurdu ;) (bez obrazy Koledzy!) :)

Gdyby chcieć szybko opowiedzieć, co jeszcze działo się na naszym spotkaniu wigilijnym, można by użyć do tego kilku klawiszy i skrótów klawiaturowych:

Najpierw był ENTER do restauracji, potem INSERT dania głównego, potem F5 przed deserem, nastepnie UP i DOWN kieliszkiem oraz CTRL+C, CTRL+V białego wina (tutaj przez chwilę trzeba by było ponaciskać tą kombinację ;), na końcu mielibyśmy END, HOME i ...... DELETE ;)

Jak widać, bawiliśmy się świetnie! :)

Wam też życzymy udanych spotkań wigilijnych, no może bez tego DELETE bo potem trzeba aktywować BACKUP;)

 

Zespół IntraCOM.pl